Najwieksza w Polsce

Sieć sprzedaży
artykułów sanitarnych,
grzewczych i instalacyjnych!

Biawar 50 lat na rynku - wywiad z Mariuszem Maliborskim, Prezesem Zarządu firmy Biawar

« wróć

Biawar jest dziś liderem rynku podgrzewaczy i pomp ciepła. Jaka była droga firmy do tego miejsca?

Mariusz Maliborski: Od momentu powstania, czyli od roku 1968, Biawar produkował bardzo różne produkty – od sanek, przez przyczepy motocyklowe, wagi itp. W połowie lat siedemdziesiątych firma skoncentrowała się wyłącznie na produkcji ogrzewaczy wody. Fakt ten spowodował, że staliśmy się przedsiębiorstwem rozpoznawanym na rynku. Przez lata byliśmy wręcz monopolistą. Marka Biawar utrwaliła się dzięki temu w pamięci konsumentów. Na rozwój firmy znaczny wpływ miało również objęcie udziałów w naszej firmie przez szwedzką grupę NIBE, spółkę specjalizującą się w produkcji urządzeń grzewczych, stosowanych w gospodarstwach domowych oraz w  dużych obiektach  komercyjnych. Miało to miejsce w 2000 roku. Biawar był wtedy w kiepskiej kondycji i ważyły się jego rynkowe losy. Pozyskanie inwestora, który postawił na rozwój firmy, a nie tylko na jej eksploatację, bardzo nam pomogło. Po połączeniu z NIBE stopniowo zaczęliśmy wprowadzać do oferty odnawialne źródła energii, w tym pompy ciepła. Niedługo po tym firma została lideremw sprzedaży pomp ciepła w Polsce i utrzymuje tę pozycję do dziś.

W jakich obszarach NIBE pomogło Wam najbardziej?

Oczywiście w obszarze finansów – przejęcie udziałów oznaczało zastrzyk finansowy. Ale ważne było również całe know‑how, wiążące się  m.in. z  dostępem do  nowych technologii i  rozwiązań konstrukcyjnych, do  eksportowych rynków zbytu, generalnie z pomocą w rozwoju. Tak jak to zazwyczaj bywa przy realizacji tego typu fuzji czy przejęć. Wykorzystaliśmy również specyfikę grupy NIBE. Zgodnie ze  swoją filozofią, do pewnego stopnia daje ona swobodę wszystkim 60. firmom, które wchodzą w  jej skład. Mogą one być samodzielne w działaniu i rozwijać się niezależnie. Także i my mamy swobodę, jeżeli chodzi o strategię i rozwój firmy. Przykładowo, dziś jako jedyni w grupie produkujemy kotły pelletowe. W tym obszarze asortymentowym działamy też na rzecz całej Grupy – zarządzamy działem konstrukcyjnym i  rozwojowym tego produktu.

W jaki sposób rozwijacie swoje produkty?

To niełatwy i długotrwały proces. Wprowadzenie nowego produktu na  rynek trwa przeważnie kilka lat. Odpowiedzialne wdrożenie, świadomy rozwój wiąże się ze zdobyciem odpowiednich kompetencji, co oczywiście wymaga czasu. Mamy biuro konstrukcyjne, a wiedza inżynierska w dziedzinie ogrzewaczy wody jest w naszej firmie od wielu pokoleń konstruktorów. Korzystamy więc z tych przewag. W przypadku kotłów pelletowych, biznes ten prowadzimy od dziesięciu lat, więc również zdążyliśmy zbudować nasze kompetencje i w tym zakresie. Wiedzę czerpiemy z rynku, opierając się na opiniach klientów. W segmencie grzewczym coraz większy nacisk kładzie się na kwestie związane z ekologią, zrównoważonym rozwojem.

Jak ważne są one z Waszej perspektywy?

Już same pompy ciepła oferowane przez NIBE są zupełnie czystym i ekologicznym źródłem ogrzewania. Od wielu lat strategia rozwoju całej grupy skupia się więc na  aspekcie ekologicznym. Oprócz pomp ciepła proponujemy również takie „zielone” rozwiązania, jak fotowoltaika czy kotły pelletowe. Jako firma również realizujemy strategię zrównoważonego rozwoju. Z jednej strony chronimy zasoby naturalne przez promowanie ekologicznych rozwiązań, z drugiej wyznajemy taką filozofię prowadzenia biznesu, która sprowadza się do tego, by robić to w sposób odpowiedzialny (tzn. nie krzywdzić nikogo przy prowadzeniu działalności).

Jakie produkty z Waszej oferty cieszą się największym uznaniem konsumentów, jakie obszary asortymentowe dziś najbardziej rozwijacie?

Jednym z  naszych sztandarowych produktów jest wspomniany kocioł pelletowy. To nowy produkt i widzimy wiele możliwości jego promowania zarówno na rynku rodzimym, jak i zagranicznym.  Będziemy również rozwijać systemy do pomp ciepła. To nowość w naszej ofercie, a już osiągnęliśmy sukces w sprzedaży tych urządzeń.

Czy mógłby Pan jeszcze zdradzić najbliższe plany rozwojowe firmy?

Wśród nich jest budowa fabryki w Białostockiej Strefie Ekonomicznej. Planujemy też wdrożyć nową gałąź produktową. I wspomniana inwestycja ma nam to umożliwić. Naszym nowym przedsięwzięciem jest również spółka‑córka, którą założyliśmy w Austrii. Mamy nadzieję, że dzięki temu projektowi zdobędziemy nowe rynki.

Dziękujemy za rozmowę.

 

Materiał został opublikowany w wyd. III/2019 "Magazynu Grupy SBS": https://www.grupa-sbs.pl/aktualnosci/magazyn-grupy-sbs-iii/2019-zapraszamy-do-lektury-najnowszego-wydania 

Media branżowe
https://instalreporter.pl/
Magazyn Grupy SBS
https://www.ogrzewnictwo.pl/
Szukaj